POLSKIEGO TOWARZYSTWA TURYSTYCZNO-KRAJOZNAWCZEGO
Kwartalnik
3/2001
ISSN 1642-0853

Zakochany w Pojezierzu Brodnickim


Tylicki Ryszard - lat 63, zam. w Brodnicy, członek PTTK od 1962 r., pełniący społecznie w latach 1962-70 funkcje sekretarza, skarbnika oddziału w Brodnicy, 1970-72 wiceprezesa, 1973-74 i od 1984 do chwili obecnej prezesa Zarządu Oddziału. W latach 1975-82 członek ZW PTTK w Toruniu. Wieloletni współorganizator największego na nizinach międzynarodowego spływu kajakowego na Pojezierzu Brodnickim Drwęcą-Wisłą oraz spływów przodowników turystyki kajakowej Bachotek 1964 i 1998. Należy do najbardziej zasłużonych w zagospodarowaniu turystycznym Brodnickiego Parku Krajobrazowego oraz znacznego odcinka Drwęcy. Inicjator budowy i rozbudowy bazy i szlaków turystycznych. Współautor publikacji wydawniczych promujących region. Znakomity wychowawca wielu pokoleń działaczy turystycznych. Będąc przez 6 kadencji prezesem ZO oraz członkiem władz wojewódzkich w sposób twórczy współkształtował turystykę kwalifikowaną i krajoznawstwo w byłym województwie bydgoskim, toruńskim, a obecnie kujawsko-pomorskim. Delegat na pięciu walnych zjazdach PTTK. Należy do grona najaktywniejszych działaczy PTTK w województwie kujawsko-pomorskim. Przodownik turystyki kajakowej, motorowej i narciarskiej. Odznaczony i wyróżniony: Złotym Krzyżem Zasługi, odznaką "Zasłużony Działacz Kultury Fizycznej i Turystyki", odznaką "Zasłużony Działacz Turystyki", Złotą Honorową Odznaką PTTK i in.


Józef Tylicki z żoną

Początek lipca. Wpada Józef Zieliński, wiceprezes oddziału: "Bogdan! Przyszło pismo z Zarządu Głównego PTTK z informacją, że zaakceptowali nasz wniosek i na XV Walnym Zjeździe PTTK wystąpią dla Rysia o nadanie godności Honorowego Członka Towarzystwa. Andrzej Gordon prosi o pisemne zaprezentowanie Jego sylwetki w trybie nagłym. Ja (czyli Józek) prowadzę 10-dniowy spływ kajakowy po Welu i Drwęcy. I Ty to musisz napisać". Konsternacja - Skąd materiały? Pytam. "Wszystko dostaniesz w biurze, liczę na Ciebie. Cześć!!!" A gdzie Rysiu? - "Z rodziną w Hiszpanii, wraca za dwa tygodnie". Czyli nie będzie autoryzacji.

Sięgam po materiały - czytam: Ryszard Tylicki urodził się 2 kwietnia1938 roku w Brodnicy. Wstąpił do PTTK w 1961 roku, zdobył w naszej organizacji prawie wszystkie odznaczenia i wyróżnienia. Jest przewodnikiem turystyki kajakowej, motorowej i narciarskiej. Wprowadził nowy charakter spływów, tzw. spływy rodzinne. Całe życie zawodowe pracował jako budowlaniec. Ale to suche fakty. Sztampa!!! Nie o to Andrzejowi chodziło. Oficjalną notkę dotyczącą Rysia Zarząd Główny już od nas dostał.

Przeglądam zeszyt z wycinkami z prasy. Jawi się historia naszego oddziału: przełom ekonomiczny lat 90-tych, walka o uporządkowanie spraw własnościowych, pierwsze konkursy na pracowników, bolesne zwolnienia, walka o pieniądze. Ale nie tylko. Także dziesiątki udanych imprez, niezapomnianych chwil. Przecież to również tak naprawdę Rysiu.

Dzwonię do kasztelana zamku golubskiego, kolegi Zygmunta Kwiatkowskiego. "Panie Prezesie co może Pan powiedzieć na hasło Rysiu Tylicki?"

"To prawy i honorowy przyjaciel zamku golubskiego i mój osobiście. Jest jednym z ojców chrzestnych powstania naszego oddziału w Golubiu. Jego zasługi dla popularyzacji szlaku Drwęcy i Jezior Brodnickich są nieocenione. Zawsze widział sprawy turystyki szerzej, stąd jego aktywna działalność na szczeblu wojewódzkim i krajowym".

Dzwonię do pracownicy oddziału pani Teresy Sargalskiej. Jakim szefem jest Rysiu? "Wspaniałym". Dlaczego? "Jest przyjacielski i koleżeński. W razie problemów pomoże". Największa wada szefa? "Szef nie ma wad".

Dzwonię do pana Henryka Michalskiego, przyjaciela naszego prezesa. Panie Heniu przyjaźni się Pan z Rysiem, dlaczego? "Znamy się od lat, wiele czasu spędziliśmy na spływach i biwakach. Zawszę mogę na niego liczyć". Największa zaleta Ryśka? "Dobry organizator spływów, rajdów i spotkań towarzyskich". Największa wada? - "Bez wad".

Ostatni telefon do córki, pani Anity Kaszlewicz. Jakim ojcem jest Rysiu? "Wesoły, ale małomówny. Bardzo dobrze zorganizowany, ma dużo pomysłów". Największa wada Ojca? "Nie ma wady bardzo widocznej". Największa zaleta? "Słowny, opiekuńczy dla żony, córek i wnuczek". Którą z tych kobiet kocha najbardziej? "Wszystkie jednakowo".

Wchodzę do sali posiedzeń oddziału. Na ścianie wisi tablo - sylwetki prezesów od początku naszej organizacji. Patrzą na mnie starsi koledzy. Są dwa identyczne zdjęcia Ryszarda. Jedno pochodzące z okresu prezesury z lat 1973-74. Drugie to samo wklejone od 1985 do 2001 roku (Czyżby kokieteria prezesa, czas się go nie ima?).

Niektórzy twierdzą, że te zdjęcia są już nieaktualne po 20 latach. Ja mam wątpliwości. W środku to on jest ciągle taki sam.

Bogdan Majczuk


Ukochane przez Ryszarda Tylickiego - Pojezierze Brodnickie
Wydawca: Zarząd Główny PTTK, ul. Senatorska 11, 00-075 Warszawa
Adres redakcji: Centralna Biblioteka PTTK im. K. Kulwiecia, ul. Podwale 23, 00-261 Warszawa tel. (0-22) 831-80-65, fax (0-22) 826-22-05, e-mail:  cb@pttk.pl
webmaster@pttk.pl
Kolegium redakcyjne: Andrzej Gordon (redaktor naczelny), Maria Janowicz (sekretarz redakcji), Łukasz Aranowski, Ryszard Kunce, Halina Mankiewicz, Cecylia Szpura, Bogusław Wdowczyk, Redakcja zastrzega sobie prawo skracania i adiustacji tekstów.
Korekta: Teresa Muś