|
|
||
Kwartalnik
3/2001 ISSN 1642-0853 |
|||
Chodząca historia turystyki akademickiej Kalinowski Janusz - lat 67, członek PTTK od 1952 r., zawsze bardzo aktywny, ofiarny i oddany działacz Towarzystwa. Od pierwszych lat działalności organizator turystyki górskiej w środowisku akademickim. Już w latach 1959-63 prezes zarządu Koła Międzyuczelnianego PTTK w Katowicach, a następnie po jego przekształceniu w Oddział Międzyuczelniany - prezes tego oddziału przez 10 lat. Wieloletni członek władz Zarządu Okręgu w Katowicach i przewodniczący Komisji Przewodnickiej do roku 1975, a następnie członek Zarządu Wojewódzkiego PTTK w Katowicach. Wieloletni prezes Akademickiego Klubu Turystycznego PTTK w latach 1961-63; 1984 i nadal. Stale czynny i aktywny członek kadry programowej Towarzystwa: przodownik GOT, przewodnik górski - beskidzki, przewodnik terenowy, instruktor przewodnictwa. Wieloletni organizator i wykładowca kursów przewodnickich. Wychowawca wielu przewodników turystycznych i pilotów wycieczek. Członek komisji egzaminacyjnych dla przewodników. Od roku 1999 nowo powołany przewodniczący komisji egzaminacyjnej dla przewodników górskich przy wojewodzie śląskim. Od roku 1990 przewodniczący Wojewódzkiej Rady Federacji Kół Przewodników PTTK. W latach 1973-81 oraz ponownie od roku 1997 członek Komisji Przewodnickiej Zarządu Głównego PTTK. Odznaczony i wyróżniony: Złotym Krzyżem Zasługi, Medalem 1000-lecia Państwa Polskiego, Medalem "Za Zasługi dla Turystyki", Złotą Odznaką "Zasłużonego Działacza Turystyki", Złotą Odznaką "Zasłużonego Działacza Kultury", nagrodą indywidualną III stopnia Przewodniczącego Głównego Komitetu Turystyki, Srebrną Odznaką "Zasłużony w Rozwoju Województwa Katowickiego", Złotą Odznaką PWSM i ZSP, Złotą Honorową Odznaką PTTK, Medalem 50-lecia PTTK i in.
Można śmiało powiedzieć, że Janusz to chodząca historia turystyki akademickiej na terenie Katowic. Dzięki niemu po "październikowej odwilży" z 1956 r. ruszyły w Beskidach pierwsze studenckie obozy wędrowne, organizowane we współpracy z ZSP. Wiedząc, jak wielkim problemem jest brak kadry przewodnickiej w środowisku akademickim zorganizował pierwszy kurs przewodnicki dla katowickich studentów. To on był jednym z pomysłodawców zorganizowania Ogólnopolskiego rajdu Studenckiego w Beskidach - cyklicznej imprezy, w której wielokrotnie brało udział kilkanaście tysięcy żaków z całego kraju. To on wreszcie szefował Oddziałowi Międzyuczelnianemu PTTK, Akademickiemu Klubowi Turystycznemu "Gronie", i wreszcie Studenckiemu Kołu Przewodników Beskidzkich w Katowicach, zdobywając wśród przyjaciół respekt i uznanie oraz zaszczytny tytuł "Prezesa Prezesów". Trudno tu wyliczyć wszystkie tytuły, odznaki i odznaczenia zdobyte przez Janusza, nie chciałbym zresztą pisać kolejnego pompatycznego panegiryku. Najpiękniejsze jest to, że mimo zdobytych uprawnień i tytułów najchętniej nosi stary przewodnicki sweter z charakterystyczną, trójkątną "blachą" przewodnika studenckiego SKPB Katowice, oraz malutki znaczek AKT "Gronie". Piękne jest to, że mimo statecznego wyglądu włóczy się nadal po górach z nieopierzonymi biszkoptami - adeptami przewodnictwa, a także zagląda na zebranie macierzystego Koła, gdzie z ludźmi młodszymi od niego nieraz o kilkadziesiąt lat rozprawia o sprawach górskich, o szlakach, przyrodzie, o planach kolejnej wyprawy. Dzisiaj wspólnie zasiadamy w Komisji Egzaminacyjnej dla przewodników górskich. Chyba nie ma na Śląsku przewodnika beskidzkiego, który podczas egzaminu nie dostałby się w "łapy" Janusza. Pod gradem pytań trzeba się wykazać nie tylko wiedzą krajoznawczą, ale i sporą odpornością psychiczną. Wszakże ci, którzy mają już to za sobą twierdzą, ze takie doświadczenie bardzo się przydaje w pracy przewodnickiej. Czego można by jeszcze życzyć naszemu Jubilatowi: chyba przede wszystkim dobrej kondycji, uśmiechu na co dzień, jak i najwięcej wzruszeń podczas górskich wędrówek. Myślę też, że Towarzystwu wypadałoby życzyć jak najwięcej takich Członków Honorowych. Dariusz Filip Gacek |
|||
|