|
|
||
Kwartalnik
1 (5)/2002 ISSN 1642-0853 |
|||
Trzeci raz - we Wrocławiu Zainicjowane na Wangu w Karpaczu Ogólnopolskie Spotkanie Przewodników-Ewangelików zostało zorganizowane po raz trzeci w dniach 16-18.11.2001 r., tym razem we Wrocławiu dzięki Arkadiuszowi Felklemu z Koła Przewodników przy Oddziale PTTK "Fabryczna" im. Witolda Prelicza. Przybyło nań 26 osób z całego kraju, najliczniej oczywiście ze Śląska Cieszyńskiego, a w tym - z Wisły. Program pobytu obfitował w krajoznawcze atrakcje. Już na samym początku organizator zapoznał przybyłych z tzw. Polem Stawowym, tj. rejonem ulic: Dyrekcyjnej, Dawida i Glinianej, w którym do końca niemal lat czterdziestych ub. wieku znajdował się liczny kompleks ewangelickich budowli. Dużym zaskoczeniem była informacja, iż budynek dawnego technikum budowlanego, potem Studium Nauczycielskiego, a obecnie Instytutów Pedagogiki i Psychologii UWr. to przedwojenny nowy obiekt słynnego swojego czasu ewangelickiego Gimnazjum Marii Magdaleny. Potem nastąpił przejazd na ul. Bartla 7, gdzie zapoznano się dzięki Januszowi Wittowi z postacią na nowo odkrytego dla wrocławian Dietricha Bonhoeffera, najwybitniejszego teologa protestanckiego XX w., obecnie kolejnej chluby stolicy Śląska. Po rozmowach przed domem rodzinnym grupa przejechała na Sępolno, jedno z najpiękniejszych osiedli wrocławskich, do odzyskanego w 1999 r. kościoła, należącego do parafii ewangelicko-augsburskiej św. Krzysztofa. Został on wzniesiony w latach trzydziestych minionego stulecia przez Towarzystwo Gustawa Adolfa, stąd noszący wtedy imię tego znakomitego szwedzkiego króla "Lwa Północy". Na początku lat pięćdziesiątych świątynia została zabrana przez władze i przekształcona w kino "Światowid", zaś budynki parafialne - w dom kultury. Tu przy poczęstunku miejscowy proboszcz, ks. pastor kpt. Andrzej Fober, zarazem dziekan Duszpasterstwa Ewangelicko-Augsburskiego Śląskiego Okręgu Wojskowego, opowiedział o historii kościoła, jego odzyskaniu i działalności wśród zborowników, także diakonijnej. Najwytrwalsi zakończyli dzień romantycznym spacerem po Ostrowie Tumskim. Uczestnicy przed pomnikiem ku czci urodzonego we Wrocławiu najwybitniejszego teologa protestantyzmu XX wieku ks. Dietricha Bonhoeffera Sobota również zaczęła się od programu krajoznawczego, przy czym była to wędrówka śladami protestantyzmu po Starym Mieście. Objęła ona uroczy kościółek św. Krzysztofa (parafii tego samego wezwania), potężny kościół Marii Magdaleny (dziś katedry Kościoła polskokatolickiego, miejsce pierwszego nabożeństwa luterańskiego we Wrocławiu w 1523 r.), pomnik Bonhoeffera i kościół św. Elżbiety, zwany niegdyś ewangelicką katedrą Śląska) oraz okolice. Duże zainteresowanie wzbudziło poznanie Dzielnicy Wzajemnego Szacunku - inaczej: Dzielnicy Czterech Świątyń (kościołów: rzymskokatolickiego, luterańskiego i prawosławnego oraz synagogi "Pod Białym Bocianem"). Tutejsze parafie i gmina żydowska stanowią piękny przykład praktyczne realizowanej ekumenii i szacunku międzyreligijnego. Po poczęstunku, przygotowanym przez parafię KEA Opatrzności Bożej przy ul. Kazimierza Wielkiego we własnej sali nastąpiła część kameralna. Jako pierwszy zaproszony gość głos zabrał biskup Diecezji Wrocławskiej KEA ks. Ryszard Bogusz, który ją przedstawił oraz zaprezentował własną parafię. Mówił On ciekawie o odzyskaniu części nieruchomości we Wrocławiu, a zwłaszcza kompleksie przy ul. Wejherowskiej, gdzie mimo początkowych protestów i obaw po uruchomieniu diakonii nadal kontynuuje działalność ośrodek rehabilitacyjno-edukacyjny dla młodzieży z całej Polski - nie tylko ewangelickiej. W ten sposób spełniane jest przesłanie, iż Kościół jest nie tylko od głoszenia Słowa Bożego, ale i jego wypełniania. Tu też znajduje się najmniejsza szkoła - przynajmniej na Dolnym Śląsku, bowiem w klasie I uczy się tu siedmioro polskich i niemieckich dzieci. Diecezja uruchomiła też Dom Opieki Społecznej przy ul. Świątnickiej, a także przedszkole w Wałbrzychu. Ksiądz biskup podkreślił wyjątkowo dobrą sytuację konfesyjną w nadodrzańskiej metropolii, której swoistym wyrazem jest istnienie w niej aż pięciu biskupstw. Jako następny wystąpił Janusz Witt, członek Rady Fundacji "Krzyżowa", o której długo, barwnie i ciekawie mówił, oraz sekretarz generalny Sekcji Polskiej Międzynarodowego Towarzystwa Dietricha Bonhoeffera. Z uwagą przyjęto dr. Tadeusza Jurka, prezesa Dolnośląskiej Federacji Przewodnickiej PTTK. Istnieje ona od stycznia 1991 r. i gromadzi wszystkie 24 dolnośląskie koła przewodnickie, razem 900 osób. Obecny red. Gert Baumgarten, wieloletni korespondent prasy zachodnioniemieckiej w Warszawie, mieszkający obecnie w Obornikach Śląskich, przedstawił aktualną sytuację w Kościele ewangelickim Niemiec. Liczne pytania i dyskusję, w której wzięli udział m.in. prezes KP "Rzepiór" przy Oddziale PTTK "Śródmieście" i TMW dr Barbara Kopydłowska-Kaczorowska oraz członkowie tegoż koła, a także z Wałbrzycha (z przykrością trzeba stwierdzić, że zaproszenie skierowane do wszystkich kół zostało tak zlekceważone) trzeba było przerwać. Uczestnicy udali się bowiem na dokończenie zwiedzania wspomnianej, a bliskiej dzielnicy. Za to rozmowom przy uroczystej kolacji nie było końca. Niedzielę rozpoczęto od nabożeństwa, odprawionego przez ks. bpa Bogusza, który wraz z uczestnikami udał się następnie na zwiedzanie kompleksu przy ul. Wejherowskiej. Część zapoznała się też później z Uniwersytetem Wrocławskim, a zwłaszcza słynną Aulą Leopoldyńską i coraz popularniejszą Aulą Muzyczną. Przewodnicy wyjeżdżali zachwyceni miastem i ogromnie zrelaksowani gorącą atmosferą sympatii. Umówili się na kolejne spotkanie za rok w Warszawie. Tak sprawny przebieg zawdzięczać należy przede wszystkim Arkadiuszowi Felklemu, jego żonie i parafianom. Dowodem wdzięczności zaproszonych gości jest wiersz, ułożony - jak to często bywa przezeń czynione - przez honorowego członka KP "Rzepiór", popularnego nie tylko we Wrocławiu Stefana Rowińskiego:
|
|||
|