|
|
||
Kwartalnik
1 (5)/2002 ISSN 1642-0853 |
|||
Krajowa Narada Aktywu Turystyki Pieszej PTTK Działacze turystyki pieszej spotykają się najczęściej na imprezach turystycznych. Raz do roku spotkania mają charakter ogólnopolski i nie tylko turystyczny, ale i roboczy - oczywiście podczas zlotów przodowników turystyki pieszej. Ale najważniejsze spotkania przypadają co cztery lata, kiedy reprezentanci poszczególnych środowisk zbierają się na Krajowej Naradzie Aktywu Turystyki Pieszej, aby wybrać skład Komisji Turystyki Pieszej ZG PTTK na nową kadencję i zadecydować o kierunku działań na najbliższe lata. Takie właśnie spotkanie miało miejsce w Warszawie w sobotę, 17 listopada 2001 r. Miejsce obrad wydawało się nadzwyczaj atrakcyjne: były to sale Starej Pomarańczarni w Łazienkach Królewskich. I od wczesnego rana, przez puste jeszcze alejki parkowe sunęli delegaci, witani w progu przez sympatyczną obsługę tych muzealnych pomieszczeń. Na co dzień bowiem, w budynku Starej Pomarańczarni mieści się galeria rzeźby, a w tym samym budynku znajduje się też Teatr Stanisławowski. Delegaci otrzymywali zestaw materiałów z mandatem upoważniającym do głosowania i specjalnym wydaniem "Piechura", gdzie przedstawiono sprawozdanie z działania Komisji Turystyki Pieszej. Obrady rozpoczęły się od powitania przybyłych gości i delegatów przez przewodniczącego ustępującej KTP ZG PTTK, Włodzimierza Majdewicza oraz gospodarza obiektu - Marka Zielińskiego. Wśród gości obecni byli przedstawiciele władz naszego Towarzystwa: sekretarz generalny - Andrzej Gordon i wiceprzewodniczący - Franciszek Midura. Obecnych było 32 Honorowych Przodowników Turystyki Pieszej z nestorem polskich piechurów, Teofilem Ligenza vel Ozimek. Części roboczej KNATP przewodniczyła Teresa Trębala. Przyjęto regulamin narady i porządek obrad. Sprawozdanie z minionej kadencji złożył W. Majdewicz. Po przyjęciu sprawozdania powołano komisje: mandatową, wyborczą oraz uchwał i wniosków, które natychmiast przystąpiły do pracy. Nastąpiło wręczenie wyróżnień (wśród nich - Medali 50-lecia PTTK) i podziękowań. Z dużą uwagą zebrani wysłuchali wystąpienia Andrzeja Gordona, który pogratulował piechurom wyników działalności, a także naświetlił aktualne problemy Towarzystwa i jego kadry społecznej. Po informacji komisji mandatowej o prawomocności obrad nastąpiła dyskusja. Poruszano w niej liczne wątki: konieczność szerszej działalności w środowiskach młodzieżowych i pozyskiwanie młodych kadr dla turystyki, ważną rolę turystycznych imprez rocznicowych dla wychowania patriotycznego, problemy małych środowisk przy organizacji imprez i pozyskiwaniu funduszy, konieczność rozdzielenia szlaków różnych dyscyplin turystyki kwalifikowanej, przygotowań do obchodów pięćdziesięciolecia KTP ZG. Jak zwykle nie brakowało głosów domagających się zmiany obowiązujących regulaminów, szczególnie zniesienia opisów szlaków na duże OTP. Podniesiono też potrzebę dostosowania regulaminu OTP dla potrzeb niepełnosprawnych. W międzyczasie komisja wyborcza zamknęła listę kandydatów do nowego składu KTP; okazało się, że są na niej aż 32 osoby. Po przygotowaniu kart do głosowania nastąpił moment wyborów, a potem przerwa na przygotowany ciepły posiłek i rozmowy kuluarowe. Teraz też znalazła się chwila czasu, aby pod okiem przewodników łazienkowskich zwiedzić galerię rzeźby i Teatr Stanisławowski. Ze względu na dużą liczbę kandydatów i głosujących liczenie głosów przedłużyło się, nie obyło się też bez drugiej tury głosowania. Ostatecznie wyłoniono piętnastoosobowy skład komisji. Nastąpiło odczytanie wniosków zgłoszonych w trakcie dyskusji i ich przyjęcie bądź odrzucenie w głosowaniu. I to chyba była część obrad budząca największe emocje. Nastąpiła krótka przerwa, w trakcie której doszło do ukonstytuowania się komisji. Na przewodniczącego w tajnym głosowaniu wybrany został ponownie Włodzimierz Majdewicz. Powołano także siedmioosobowe prezydium komisji. Po ogłoszeniu niniejszych decyzji nastąpiło zakończenie narady. Zapadł już dawno zmierzch, gdy ostatni uczestnicy opuszczali Starą Pomarańczarnię. Przyjęto program działania, sformułowano wnioski, wyłoniono skład KTP. Opadły emocje. Nastał czas szarej, konsekwentnej pracy. Stanisław Łuć |
|||
|