|
|
||
Kwartalnik
2/2001 ISSN 1642-0853 |
|||
Tryumfalny powrót "Gościńca" na łamy W lipcu 1991 r. ukazał się pożegnalny Jego numer. Skąd to pamiętam? Napisałem wtedy do miesięcznika swoje ostatnie -- jak można było sądzić -- teksty o I Forum Karpackich Oddziałów PTTK w Rabce oraz relację z XXXVI Tatrzańskiego Wysokogórskiego Narciarskiego Rajdu PTTK. Mój Boże, ile od tamtego czasu się wydarzyło. Gdyby zliczać chociażby, jak często "Gościniec" był wspominany i cytowany, a jeszcze częściej stawiany za wzór dobrej, aktualnej, wychowawczej publicystyki poruszającej wielką rozmaitość nie tylko turystyczno-krajoznawczych problemów i tematów. Potem traktowano miesięcznik jako merytoryczny model i wzorzec przy tworzeniu innych powstających periodyków, jak choćby wrocławskiego "Na Szlaku", a zespół świetnych dziennikarzy wydających "Gościniec" (jako że życie nie znosi próżni) kontynuował turystyczne posłannictwo na innych łamach. Niezapomnianym szefem "Gościńca" był Tadek Rycerski, którego wielorakie zasługi dla PTTK, turystyki i doskonałego dziennikarstwa są powszechnie znane. Chwała więc pomysłodawcom takiego powrotu do idei "Gościńca". "Gościniec Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego" założony w roku XV Walnego Zjazdu PTTK i prawie dokładnie w 10 lat reaktywowany, to jednocześnie wielkie wyzwanie dla zespołu redakcyjnego. To nadanie znacznie wyższej rangi dotychczasowym "Informacjom ZG PTTK". Wszystko zależy teraz od publicystycznej aktywności wśród społeczności turystów i krajoznawców spod znaku PTTK. Niech oprócz niej najlepszą okazją dla promocji "Gościńca PTTK" stanie się zbliżający się zjazd naszego Towarzystwa. Stały współpracownik "Gościńca" |
|||
|